O zagrożeniach dla zdrowia spowodowanych spalaniem odpadów w domowych paleniskach od lat mówi się bardzo dużo, zwłaszcza w sezonie grzewczym. Zanieczyszczenie powietrza stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia, powodując przewlekłe choroby i przedwczesne zgony. Według najnowszego raportu Europejskiej Agencji Środowiskowej (EEA)4 w 2020 roku w Unii Europejskiej co najmniej 238 000 osób przedwcześnie zmarło z powodu narażenia na zanieczyszczenie pyłem PM2,5 powyżej zalecanego przez WHO poziomu.
Polska niestety należy do krajów o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu. Oznacza to, że mamy najwięcej dni w roku z przekroczeniami poziomów zawartości pyłów zawieszonych i benzo(a)pirenu – najważniejszych czynników mających szkodliwy wpływ na układ oddechowy.
Spaliny z naszych domów
Na większości terytorium Polski przeważający udział w zanieczyszczeniu powietrza ma tzw. niska emisja, czyli emisja spalin z domowych palenisk i kotłowni. Szczególnie widoczne jest to dla takich zanieczyszczeń powietrza, jak zawieszone pyły PM2,5 (udział niskiej emisji ponad 52%) lub rakotwórczego benzo(a)pirenu (udział niskiej emisji 91%). Za te niechlubne wyniki w dużym stopniu odpowiadają emisje z palenisk gospodarstw domowych. Spalając nieprzeznaczone do tego odpady, w tym „plastiki”, czyli tworzywa sztuczne, emitujemy do powietrza pyły i inne szkodliwe substancje, przyczyniając się do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza i to w naszym najbliższym otoczeniu, szkodząc zdrowiu swojemu, swoich bliskich i sąsiadów – przypomina dr inż. Anna Kozera-Szałkowska, Dyrektor Zarządzająca Plastics Europe Polska.
„Plastik nie do pieca – piec nie do plastiku”. Wszyscy chcemy oddychać czystym powietrzem, zadbajmy o siebie i nasze środowisko!
Dlaczego zamiast spalać, lepiej segregować odpady? – więcej informacji na stronie: https://plasticseurope.org/pl/2022/12/14/dlaczego-zamiast-spalac-lepiej-segregowac-odpady/